piątek, 23 września 2016

subiektywnie o wystawach: wrzesień

Sztuka jest po to, by wzbudzać emocje i nakłaniać do myślenia. Niezależnie od tego, czy jest to odbieranie tylko i wyłącznie jej warstwy wizualnej -- już na tym poziomie coś się może podobać lub nie. Do tego dochodzi tło emocjonalne i historie, które mogą stać za każdym dziełem. Zwykle staram się być na bieżąco z tym, co można zobaczyć w Warszawskich galeriach. Na swojej liście miałam dwie wystawy, które zainteresowały mnie swoją tematyką i artystami. Nie chcę bawić się w domorosłą krytyczkę sztuki, jednak pozwolę sobie je opisać i ocenić, na ile mogę polecić innym by również wybrali się je zobaczyć. 

IMAGO




Po lekturze wywiadu z artystką, Zuzą Krajewską, i zobaczeniu kilku zdjęć, byłam niesamowicie ciekawa reszty projektu. Jeśli ktoś jest zbyt leniwy na czytanie całego artykułu, w skrócie powiem, że odwiedzała ona zakład poprawczy i fotografowała jego wychowanków, spędzając czas i rozmawiając z nimi. Fascynuje mnie relacja, jaką musiała zbudować z bohaterami zdjęć, którzy, jak sama wspomina, na początku wcale nie byli wobec niej ufni. Moim zdaniem, same fotografie są naprawdę niesamowite i zachwycają nie tylko walorami artystycznymi, ale również ciekawią chwilami, które zostały w nich zaklęte. Jeśli czegoś mi w "IMAGO" brakuje, to właśnie tego -- gdyby nie wywiad, nie czułabym takiego zaciekawienia tym, co mogę zobaczyć na wystawie. Chciałabym wiedzieć więcej o tym, jakie są historie tych chłopców, co przeżyli i jak ich to ukształtowało, chociażby w formie  krótkich komentarzy ze strony artystki. Tak czy inaczej, chylę czoła i czekam na dalsze efekty. Częścią projektu są też fotografie Anny Grzelewskiej, przedstawiające dojrzewanie jej córki i przemianę z dziewczynki w kobietę, które również samą formą przykuwają wzrok.

Anna Grzelewska/Zuza Krajewska
kurator: Michał Suchora
16.09.2016 - 25.09.2016
14:00-20:00
wstęp bezpłatny
ul. Miedziana 11 (Dom Słowa Polskiego)

BOGACTWO



Po ilości zdjęć z tej wystawy, które przewinęły mi się na wszelkich platformach społecznościowych typu instagram czy snapchat, wahałam się pomiędzy dwoma skrajnymi rzeczami -- iść i zobaczyć, czy faktycznie jest warte całego tego szumu czy nie iść wcale, bo wszystko warte uwagi już widziałam. Ponieważ do tytułowego bogactwa mi daleko, w czwartek odwiedziłam Zachętę, by nie płacić za bilet wstępu. Aktualnie zobaczyć można trzy wystawy, z czego najbardziej podobała mi się ta, o której wcześniej nawet nie wiedziałam -- "Dubiegunowo", przedstawiającą twórczość Jacka Malinowskiego, który realizuje fałszywe filmy dokumentalne. Godne pochwały ze względu na treść i formę, wydały mi się one szalenie zabawne. Potem jednak przeszłam do sal, w których miał mnie uderzyć blichtr wystawy, której kuratorkami były Katarzyna Kołodziej i Magdalena Komornicka, a przedstawiała ona prace stworzone przez ponad 20 artystów, w tym m.in. teledysk do piosenki Mister D., "HAJ$". "Wystawa jest próbą prześledzenia wizualnych reprezentacji bogactwa od lat 90., czasów transformacji i zachłyśnięcia się wizją szybkiego wzbogacenia się, przez rozczarowanie neoliberalnymi ideami, do dzisiaj. Obecnie bogactwo niejednokrotnie okazuje się fantazją, iluzją czy złudzeniem, a "bieda jako nowe bogactwo" -- doświadczeniem generacyjnym, w którym ironia pozwala oswajać tęsknoty i lęki, ale jest też narzędziem do kwestionowania rzeczywistości" to opis wystawy, który możemy przeczytać na internetowej stronie Zachęty. Zanim moja noga stanęła w muzeum, opis rozbudził moją wyobraźnię i byłam ciekawa, jak to wszystko mogło zostać zobrazowane przez artystów. Rzeczywistość jednak lekko mnie rozczarowała. Oczywiście, są to tylko moje osobiste odczucia, ale myślę, że wystawa nie jest oszałamiająca i nie wyczerpuje tematu tak, jak by mogła. Eksponaty nie do końca pobudzają do myślenia ani nie do końca wydają mi się kunsztowne. Nie chcę rzecz jasna generalizować, bo znajdą się i perełki, ale ogólnie podsumowałabym to prostym "bez szału".

artyści: Azorro, Ewa Axelrad, Tymek Borowski, Rafał Dominik, Maurycy Gomulicki, Nicolas Grospierre, Łukasz Jastrubczak, Monika Kmita, Luxus, Mister D. i Krzysztof Skonieczny,/głęboki OFF, Tomasz Mróz, Witek Orski, Zbigniew Rogalski, Gregor Różański, Jadwiga Sawicka, Janek Simon, Konrad Smoleński, Radek Szlaga, Paweł Śliwiński, Maria Toboła, Piotr Uklański
kuratorzy: Katarzyna Kołodziej, Magdalena Komornicka
27.08.2016-23.10.2016
czwartki: wstęp wolny
bilet ulgowy/normalny: 10zł/15zł
wtorek-niedziela: 12:00-20:00
plac Małachowskiego 3